poniedziałek, 31 marca 2014

Różnice między prawdziwymi walkami zbrojnymi a airsoftowymi

Wielu początkującym wydaje się, że airsoft od prawdziwej walki z bronią różni się tylko tym, że rozgrywka do walka „na niby”, gdzie pistolety są replikami broni, a amunicja to plastikowe kulki, które nikogo nie zabiją. Ale to nie koniec różnic. Niektóre z nich są bardzo oczywiste, choć nie każdy zdaje sobie z nich sprawę, a tym bardziej na początku przygody z ASG.


Jednym  z najważniejszych przykładów takich różnic jest reakcja trafionego, nawet w sytuacjach, kiedy wszyscy gracze postępują uczciwie i przyznają się, gdy do trafienia. Jak to wygląda podczas walki w budynkach, czyli CQB? W prawdziwej walce, gdy oddział szturmuje budynek, życie i śmierć zależne są od ułamków sekundy pomiędzy zauważeniem wroga, reakcją na jego widok, a więc naciśnięciem spustu, zadziałaniem karabinu i wystrzałem naboju.
W przypadku ASG reakcje graczy oraz mechanizmów używanych w czasie rozgrywek replik broni są zbliżone do tych, jakie mają miejsce podczas prawdziwych walk, gdyż tutaj też liczą się milisekundy. Jednak konsekwencje i reakcje walczących są inne. W przypadku broni ostrej przez ciało przechodzi kula, a sparaliżowany bóle trafiony nie jest już zdolny do żadnego działania, upada i umiera. Wszystko dzieje się błyskawicznie. Podczas rozgrywki ASG gracz obrywa plastikową kuleczką i ogłasza, że jest „martwy” dopiero po tym, jak zobaczy, usłyszy lub poczuje, że kulka go trafiła.

Oczywiście sytuacja, kiedy reakcja gracza zbliżona jest do prawdziwego trafienia z broni ostrej, wykluczona nie jest, jednak należy to naprawdę do rzadkości. Aby więc walka była jak najbardziej realistyczna, trzeba atakować szybko i zdecydowanie oraz z zaskoczenia.

W rozgrywce ASG najczęściej dochodzi do sytuacji, kiedy przeciwnicy strzelają do siebie nawzajem jednocześnie. Wtedy zwykle każdy z nich dostaje kulką i w efekcie obaj opuszczają grę jako martwi i każda drużyna traci po jednym graczu. Nie da się bowiem też udowodnić, kto został trafiony jako pierwszy. Mimo to, gra toczy się zgodnie z zasadami fair play.

Kolejną różnicą pomiędzy rzeczywistością a ASG jest kwestia ukrywania się za różnego rodzaju zasłonami. Gracz może schować się na przykład za ścianką czy meblem i wychylać się zza niej tylko częściowo, wypatrując przeciwnika. W przypadku użycia prawdziwej broni osoba ta i tak może zostać zastrzelona, gdyż pociski karabinowe przejdą przez drewno, cienką stal, płytę kartonowo – gipsową, a nawet ścianę betonową. W airsofcie natomiast, osoba ukryta za osłoną ma przewagę, gdyż kulki od przeszkody się odbiją.

Bardzo ważną rolę odgrywa też efekt zaskoczenia. W ASG jest on niestety ograniczony do minimum. Żołnierze wchodzący do z pozoru opuszczonego budynku mogą nie wiedzieć, czy ktoś tam jest czy też nie. Natomiast w rozgrywkach ASG oczywiste jest, że w budynku są przeciwnicy i tylko czekają na „gości” z wycelowanymi lufami. Oni też nie są za bardzo zaskoczeni, gdyż wiedzą, że czekają ich „odwiedziny”.


Podczas walk w lesie dystans pomiędzy drużynami jest dość duży. Prawdziwa broń ma większy zasięg niż ASG. Wiadomo, że nie każdy żołnierz dobrze strzela na dalekie dystanse, jednak świst przelatujących obok pocisków wzmaga strach przed zbliżeniem się do linii obrony. W ASG natomiast wielu graczy wie, że repliki mają mniejszy zasięg i szybko wychodzą z ukrycia, wiedząc, że i tak nikt ich nie trafi. To psuje całą zabawę, gdyż o strategiach można wtedy zapomnieć. Warto więc wprowadzić zasadę nieujawniania się zbyt wcześnie, przygotowywać zasadzki, pomyśleć o maskowaniu, pozorowaniu.

Jeśli jesteś zainteresowany rozpoczęciem swojej przygody z ASG to polecam następujące serwisy:
bron.pl -> sklep ze sprzętem do ASG
wmasg.pl _> świetny serwis o ASG
asghobby.pl -> kolejny sklep oferujący wyłącznie sprzęt do asg

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz